W niedzielę miłosierdzia 2023 r.w parafii świętego Franciszka z Asyżu w Chorzowie- Klimzowcu o godzinie jedenastej odbyła się uroczysta msza święta Jubileuszowa z okazji czterdziestej rocznicy święceń br. Eugeniusza Kantora, wywodzącego się z tutejszej parafii, i br. Sykstusa Gajdy, którzy przed 40 laty w tym samym miejscu, ale w kościele jeszcze wówczas drewnianym, odprawiali swoje prymicje, czyli pierwszą mszę św. po przyjęciu święceń kapłańskich. Uroczystości przewodniczył br. Eugeniusz, Słowo Boże zaś wygłosił br. Gwardian Dymitr Żeglin. W koncelebrze uczestniczyli także obok Jubilatów, br. Prowincjał Witosław Sztyk, ksiądz Antoni Sapota, ks. Daniele Cervantes Gonzalez z Meksyku, br. Barnaba z Republiki Środkowoafrykańskiej a także współbracia ze wspólnoty lokalnej. W homilii usłyszeliśmy słowa przesłania miłosierdzia Bożego, obecnego w życiu i posłudze Jubilatów. Powróciliśmy myślą do roku tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego szóstego, kiedy nasi jubilaci rozpoczynali swoje życie zakonne. Wówczas także zainspirowali się pierwszymi naszymi misjonarzami, którzy wyruszyli ze śląskiej prowincji by misjonować w dalekiej Boliwii. Po kilku latach, już jako kapłani dołączyli do nich. Br. Dymitr śpiewając przy akompaniamencie gitary piosenkę „W moim sercu na dnie stałe mieszka Bóg” życzył solenizantom dalszej odwagi w głoszeniu Ewangelii z dala od bliskich. Zaznaczył również, że i dziś Pan powołuje młodzieńców, którym jednak często brak odwagi by pójść za Jezusem.
Pod koniec mszy św. złożono wielebnym Jubilatom życzenia, nie obyło się bez łezki wzruszenia i wspomnień. Br. Eugeniusz zaznaczył, że emocjonalnie blisko jest związany z Chorzowem, ale i w Boliwii traktuje swoją wspólnotę klasztorną i wiernych jako swoją nową wspólnotę rodzinną, stąd uroczystości odbyły się i tam i tutaj. Br. Sykstus podziękował za liczne łaski, których Pan Bóg mu udzielił za pośrednictwem wielu obecnych gości. Obaj solenizanci podziękowali br. Prowincjałowi za obecność i pamięć o nich a także br. Gwardianowi za przyjęcie, całej wspólnocie i pozostałym koncelebransom, członkom rodzin i zgromadzonym wiernym. Na zakończenie odśpiewano hymn franciszkański „Od wielu wieków pod stygmatów znakiem, hen, w Chrystusowy wpatrzeni Krzyż” po czym zaproszeni goście wraz z braćmi udali się na uroczysty obiad, by kontynuować radość ze Zmartwychwstania Pańskiego.
br. Feliks Rachwalik ofm
